Firmy szykują się na podwyżki. Czy w 2025 r. uda się przegonić inflację?

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

W części branż, w tym w przemyśle, na plany budżetów płacowych znacząco wpłynie podwyżka płacy minimalnej, którą zarabia spora część pracowników fabryk czy firm z branży TSL (transport i logistyka,), gdzie firmy często konkurują płacami o kandydatów do pracy

Przygotowywane przez pracodawców przyszłoroczne budżety wynagrodzeń przewidują niższe tempo wzrostu płac niż w bieżącym roku. W części branż pensje będą jednak rosły w dwucyfrowym tempie.

W 2025 r. czeka nas łagodny spadkowy trend dynamiki wzrostu płac – twierdzą eksperci firmy doradczej WTW, komentując wyniki udostępnionego „Rzeczpospolitej” najnowszego badania przyszłorocznej polityki płacowej firm.

Prawie połowa ankietowanych pracodawców przewiduje w 2025 r. wyhamowanie tempa wzrostu wynagrodzeń pracowników zatrudnionych na umowach o pracę w porównaniu z 2024 r. (nie uwzględniono tam wynagrodzeń nowo zatrudnianych osób).

Podczas gdy w bieżącym roku mediana podwyżek budżetów płacowych wyniosła 7,4 proc., to w przyszłym roku ich przeciętny wzrost ma spowolnić do 6,3 proc. Stanie się tak, chociaż wciąż prawie dwie piąte firm przewiduje większe tempo podwyżek niż w 2024 r.

IT już nie jest liderem wynagrodzeń

Jak zwraca uwagę Krzysztof Gugała, dyrektor w WTW, to trzymanie budżetów płacowych w ryzach – widoczne już w zeszłym roku – jest związane głównie ze spadkiem inflacji. Podczas gdy przed dwoma laty jej gwałtowny wzrost wymuszał dostosowawcze podwyżki wynagrodzeń niemal we wszystkich sektorach, to teraz możliwości finansowe firm są znacznie bardziej zróżnicowane.

To zróżnicowanie widać wyraźnie w badaniu, które objęło 165 spółek z różnych branż (zatrudniających średnio 2 tys. pracowników na umowach o pracę)...